Loading…

Regeneracja Głowic Samochodowych Warszawa

Głowice Samochodowe + Mechanik Samochodowy
Kontakt

Ciężka rozmowa z klientem, to nie żart! Nazwał mnie oszustem



Na moim kanale dowiecie się wielu ciekawych rzeczy z mechaniki samochodowej. Zapraszam do oglądania:)

poczta: E-mail ytgaragepoland@gmail.com
https://www.instagram.com/garagepoland/
https://www.facebook.com/GaragePoland-102175118537641

Youtube oferuje usługi w zakresie: regeneracja głowic, szlifowanie wałów, planowanie głowic, regeneracja silników, szlifowanie głowic, Podstawą naszej działalności jest świadczenie usług z zakresu regeneracji części samochodowych oraz ich podzespołów. Ogromne doświadczenie, specjalistyczny sprzęt w diagnostyce samochodów w Warszawie.

31 thoughts on “Ciężka rozmowa z klientem, to nie żart! Nazwał mnie oszustem

  1. Tylko osoby pracujące w kontakcie z klientami wiedzą jak ludzie mają zryte berety. Pretensje, zarzuty z dupy, oczekiwania z księżyca a zapłacić to problem. Tacy sami robią ubezpieczenia, jak wykupić assistance albo coś dodatkowo poza przymusowym OC to problem, później jadą gdzieś bez dokumentów i telefony do agenta w niedzielę, gdzie ja mam polisę, czy ja mam lawetę? a dlaczego ja nie mam lawety?
    Bo jesteś głupim cebulakiem.

  2. Nigdy mnie u Ciebie nie było, ale naprawdę, masz kostkę i juz czuje się dotknięty Tym , że nie wymieniłbys mi skrzyni na kostce !! BA ! mozesz kostke z "pomiędzy kół" wyjąć, wykopać kanał i mozesz łazić sobie pod samochodem ile chcesz !! ALE OSZUST !! 🙂 Naprawdę zastanów się… masz przecież KOSTKĘ !! 🙂 Boshe… co za ludzie 🙂

  3. …"paaaanie ale to pewnie tylko jakaś pierdoła!" Po za tym co to jest jakiś głupi simmering tylko wymienić… Śwagier kiedyś w Oplu też tak miał i se zrobił taką dziurkę w skrzyni i wymienił a dziurkę z powrotem zakleił, to Pan tak nie możesz też zrobić..? Oszukać i naciągnąć na hajs tylko pan chcesz…;)
    Milion takich durniów miałem. Tłumaczysz ale do barana nie dociera.

  4. no tak uszczelniacz 70 zł ale to że trzeba zdemontować np wał skrzynię biegów sprzęgło , trzeba mieć do tego podnośnik przyrządy do sprzęgła koszty działalności itp to to już chuj , ach ci ludzie no nic taki urok bycia mechanikiem pozdrawiam

  5. Mam nissana patrola z cieknącym uszczelniaczem. Dobrze podliftowany podnośnik nie potrzebny😉 kupiłem uszczelniacz za 100, ogarniesz mi to za 200zl? Skrzynia lekka, z reduktorem 120kg😉😉😉 oczywiście zart

  6. Zdrowie mamy jedno. Milo ze strony przejezdnego ze dba i ceni sobie zdrowie mechanika i nie oczekiwal od niego ze sam mechanik bedzie go musial poinformowac ze sie nie polozy ze wzglegu na zdrowie… Padalo wczoraj 😉 to mi sie podoba wzmianka o pogodzie 😉 pozdrawiam i takich klientow nie zycze w przyszlosci 🙂

  7. Z jednej strony rozumiem typa bo jeżeli w samochodzie psuje się część która jest warta 70 zł + robocizna to jak słyszysz tysiąc to może coś ci nie grać w tej wycenie. I teraz kwestia jest co tam rzeczywiście trzeba zrobić bo niejeden mechanik zaczyna pociskać kity ile to samochodu on musi rozebrać żeby się tam dostać i wymienić ten uszczelniacz. Wie że sie nie znasz więc może ci nawinąć makaron na uszy jak tylko będzie chciał a ty nie będziesz wiedział czy to jest prawda czy nie. Właśnie na tym to polega ale ludzie nie czają są totalnie zieloni i płacą często absurdalne kwoty za pół godziny czyjejś roboty. Jak raz czy dwa się tak natniesz to już nigdy nie będziesz mechanikom ufać. Sami jesteście sobie winni że nie walczycie z patologiami we własnym środowisku wśród waszych kolegów.

  8. Rozmowa z klientem jest z reguły cięższa, jak sama naprawa, bo klient chce jak najtaniej, szkoda że tyle cebularzy jest w tej Polsce, sam mam BMW Z4 e89 za remont zapłaciłem 22 tyś, VANOSY, wałki mimośrodowe ale wiem że to UCZCIWA CENA nawet bym powiedział że po sporych kosztach.

  9. Dobrze, że tylko głupi komentarz poszedł. Mój ojciec jak jeszcze miał warsztat z rok temu miał taką sytuację – piątek po 18, zamyka interes, na dworze leje jak 150, a tu podjeżdża kobieta Sejakiem i prosi o pomoc bo ona jedzie do domu, a tu wycieraczki wyszły. Chłop się zlitował, rozgrzebał podszybie, mechanizm się rozpadł. Porobił, nawiercił, generalnie naprawił – wycieraczki chodzą jak nowe. Mówi babie, 50 zeta. Cooo? Pan jest oszustem! Dała mu te 5 dych i pojechała obrażona. A za tydzień przyszła skarbówka i jak pan urzędnik przy rozmowie przyznał, jakaś kobieta ich nasłała. I tak dobre serduszko wyszło bokiem;)

Dodaj komentarz

Zadzwoń!